W domu, na powietrzu czy w klubie? – oto jest pytanie!
Na pytanie „gdzie ćwiczyć?” już dawno ktoś mądry odpowiedział: „wszędzie!”. I rzeczywiście, jeśli chcesz zachować siłę, zręczność i dobre samopoczucie, to ćwicz w domu, w pracy, w drodze do pracy (dorośli), wracając ze szkoły (dzieci), w trakcie czasu wolnego, słowem: wszędzie tam,
gdzie cię ochota zastanie. Teraz wspólnie zastanówmy się, gdzie takie ćwiczenia będą nie tylko efektywne, ale również przyjemne. Jeśli nie wiesz, czy zainwestować w swoje zdrowie i urządzić siłownię domową, czy też zacząć regularnie uczęszczać do jednej z siłowni publicznych lub klubów fitness, spójrz na poniższe zestawienie.
Siłownia domowa – zalety:
- Wykorzystujesz każdą chwilę. Jeśli masz tylko 5 minut (bardzo dobrze wiedzą o tym zabiegani rodzice), to ćwiczysz 5 minut. Gdybyś chciał/a w tym czasie skorzystać z usług klubu fitness lub wybrać się do siłowni publicznej, zdążyłbyś tylko ubrać buty i wyjść z domu. Nie każda siłownia publiczna lub klub fitness znajduje się tuż za rogiem.
- Słuchasz swojej muzyki. Znamy osoby, które zrezygnowały z usług klubu fitness tylko dlatego, że nie odpowiadała im muzyka, którą w nim puszczano.
- Wdychasz zapach tylko swojego potu. Każdy z nas ma inną wrażliwość na zapachy. W domowym zaciszu możesz skupić się tylko na ćwiczeniach, nie rozpraszają cię żadne niepotrzebne bodźce.
- Możesz wykonywać ewolucje, na które nigdy nie odważyłbyś się w miejscu publicznym. Zwisanie głową w dół na drążku gimnastycznym i jednoczesne deklamowanie jedenastozgłoskowca, albo śpiewanie ulubionej piosenki na całe gardło? Nie uwierzysz, ile osób tak robi :-)
- Nie musisz czekać na swoją kolej do przyrządu. Drabinka gimnastyczna jest twoja i tylko twoja! :-)
- Masz większą motywację do ćwiczeń. Widok drabinki gimnastycznej lub drążka do podciągania zachęca do ruchu. A jeśli w danej chwili nie czujesz w sobie zbyt dużego „poweru”, zawsze możesz zwyczajnie zawisnąć na drążku. Twój kręgosłup będzie ci wdzięczny. Badania fizjoterapeutów dowodzą, że codzienny zwis na drążku do podciągania zapobiega np. bólom związanym z siedzącą pracą.
- Siłownia domowa jest miejscem ćwiczeń przez zabawę dla twoich dzieci. A sam dobrze wiesz, że wszystko, co odciąga twoje dzieci od komputerów, tabletów i smartfonów, jest na wagę złota.
- Posiadacze kotów razem z drabinką gimnastyczną dodatkowo otrzymują miejsce kocich zabaw ;-)
Siłownia domowa – niedogodności:
- Nie zawsze jesteś w stanie zmieścić w domu wszystkie urządzenia, które są ci potrzebne do ćwiczeń.
- Gdy lubisz ćwiczyć z dużą grupą przyjaciół, w domu może być wam odrobinę za ciasno.
- Bywa i tak, że potrzebujesz po treningu wskoczyć do basenu lub zajrzeć do sauny. Albo skorzystać z masażu. W warunkach domowych te udogodnienia zazwyczaj są niedostępne.
- Jednorazowy wydatek może wydawać ci się zbyt duży.
- Jeśli nie jesteś świadomy swojego ciała i nie jesteś pewien, czy prawidłowo wykonujesz określone ćwiczenia, będziesz potrzebować porad osobistego trenera. W klubie fitness masz go pod ręką (choć nie zawsze można być pewnym jego kompetencji).
My uważamy, że siłownia domowa ma więcej zalet, niż niedogodności. Choć jednocześnie jesteśmy przekonani, że nie wyczerpaliśmy wszystkich „za i przeciw”, które kierują wyborem: siłownia domowa czy wyjście do siłowni publicznej lub klubu fitness. A może dodasz coś od siebie?